Drzewo przygniotło 50 - latka

Chojniccy policjanci pod nadzorem miejscowej prokuratury wyjaśniają okoliczności śmierci 50 - letniego mężczyzny, który wczoraj (30.12.) podczas wycinki drzew w Chojniczkach poniósł śmierć na miejscu. Wszystko wskazuje, że był to nieszczęśliwy wypadek.

Do tragicznego wypadku przy wycince doszło w poniedziałek przed południem.   |  fot. Ilustracyjne

Mieszkaniec gminy Chojnice wycinał drzewa w okolicy jeziora Niedźwiedź. Według wstępnych ustaleń policji mężczyzna zmarł po tym, jak spadło na niego pochylone drzewo. W sprawie wypadku prokuratura wszczęła śledztwo, a co było bezpośrednią przyczyną zgonu mężczyzny wyjaśni zaplanowana na 2 stycznia sekcja zwłok.

(red.)