Drugi mecz Red Devils Ladies w turnieju (aktualizacja)
Red Devils Ladies zagrają we wtorek ze szwajcarskim zespołem Havana Shots Aargau. Nasze rywalki są utytułowanym zespołem, dwa lata temu zwyciężyły w całym turnieju w Nazaré. Możemy się więc spodziewać równie ciężkiego meczu, jak wczoraj...
Dziś zawodniczki Red Devils Ladies przegrały 0:2 z Havana Shots Aargau. | fot. nad.
Początek meczu godz. 16.15 czasu polskiego, transmisja na www.beachsoccer.com/live
Aktualizacja: Po bardzo wyrównanym meczu Red Devils Ladies przegrały z Havana Shots Aargau (Szwajcaria) 0:2 (0:1, 0:0, 0:1). Trener Marcin Synoradzki: - Dzisiaj jestem naprawdę zadowolony z występu dziewcząt pomimo porażki. Wczoraj tak naprawdę tylko ostatnie 12 minut RD Ladies zagrały na swoim poziomie, wcześniej było zbyt dużo nerwowości w grze, dlatego ponieśliśmy wysoką porażkę. Powiedziałem przed meczem, że oczekuję już całych 36 minut gry z takim zaangażowaniem i wolą walki, bo frycowe zostało już zapłacone.
- Szybko straciliśmy bramkę po kontrze, ale z każdą minutą gry było lepiej. Nie pozwalaliśmy utytułowanym rywalkom (przypomnę, iż Szwajcarki wygrały turniej w Nazaré w 2017 roku), aby nas zdominowały, moje zawodniczki nieustępliwie walczyły o każdy metr boiska. W kilku sytuacjach zabrakło centymetrów do wyrównania, zwłaszcza po strzale z rzutu wolnego Wiktorii Słowy.
- 6 minut przed końcem spotkania po zbyt słabym wybiciu piłki zawodniczka Havana Shots podwyższyła na 2:0, ale w samej końcówce meczu przydusiliśmy mocno rywalki, które dwukrotnie ratował słupek i poprzeczka przed utratą bramki. Podsumowując było to dobre spotkanie w naszym wykonaniu, jednak Szwajcarki były precyzyjniejsze przy oddanych strzałach i to zadecydowało o minimalnej porażce.
- Niemniej jestem dumny z moich podopiecznych, które potrafiły nawiązać wyrównaną walkę z czołowym zespołem Europy. Na koniec dodam, iż Szwajcarki do turnieju w Portugalii przygotowywały się na zgrupowaniu w Walencji, my możemy tylko pomarzyć o takich warunkach do treningu. Jutro dzień wolny i czekamy na wyniki innych meczów, które określą, czy zespół awansuje do 1/16 turnieju, czy też zagra o miejsca 17-20.
Bramkarki: 1. Klaudia Węglewska, 14. Karolina Palacios, zawodniczki z pola: 2. Julia Jargieło, 4. Karolina Wierzbicka, 6. Agnieszka Szultka, 9. Magdalena Szpera (kapitan), 10. Aleksandra Sudyk, 11. Weronika Sikorska, 13. Iwona Wudarczyk, 17. Wiktoria Słowy, 20. Marta Stasiulewicz, 21. Patrycja Salwa. Trener: Marcin Synoradzki, fizjoterapeuta: Magdalena Kołodziej.
M. Synoradzki
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: 
Portale internetowe
Cienizna Graja jakby miały nogi związane Wstydu przyniosły nic wiecej
Nawet Marcin , ktory jest z reki PISU na blogu brzmi : Szkoda pieniedzy z dóbr i naszych podatkow , na co inne mozna było przeznaczyc I ma racje np na stypendia dla doktorow
Raczej to wstyd , bo gdzie sie Polacy pojawią tam obciach ! Uczyc sie to w szkole a nie byc tarcza strzelnicza w zawodach i przegrywac do zera w takim stosunku 0-8 , 0-2 jak jeszcze raz wystapia moze bedzie 0-20 a wy bedziecie bili brawo .
Widzę że za inteligencją stałeś w kolejce na rynku, ale była za długa. Ty nie dostałbyś nawet etatu na tym turnieju do wiązania dziewczynom butów!!!! Oczywiście po meczu!
Marek widzę że za długo na słońcu przebywałeś.... !!!! Tak będziemy bili brawo bo dziewczyny sobie na to zasłużyły.Jak osiągniesz kiedykolwiek tyle co one to wtedy proponuję abyś się wypowiadał. Oczywiście jak nie będziesz przebywał na słońcu bo ci bardzo szkodzi.
komentarz usunięty przez moderatora
Ten komentarz jest nie na miejscu. Jak można wypisywać takie rzeczy. To się w głowie nie mieści. Mam nadzieję że administrator strony usunie ten komentarz. I proszę o trochę szacunku i godności w tych wpisach. Pozdrawiam.
Wstydem to jest osoba która zazdrości albo podkładka klode pod nogi człowiekowi. A tak naprawdę dziewczyny zgadzając się na taki turniej wiedziały że nie będzie lekko ale i tak chciały udowodnić że można godnie reprezentować miasto Chojnice jak i siebie oraz swoje rodziny na takiej wielkiej arenie. Krytykant nie podpisze swoim prawdziwym imieniem ani nazwiskiem a dziewczyny jadąc na taki światowy turniej wiedziały że nie będzie łatwo ale podpisują się swoim nazwiskiem i nie patrzą na krytykę ludzi którzy zazdroszczą. Szacunek dla dziewczyn oraz M7 (przebierz się i pomóż dziewczyna) i pani fizjoterapeutki.
Dziękuję bardzo w imieniu dziewcząt za miłe słowa. To jest turniej najlepszych europejskich drużyn, przyjechaliśmy tutaj po naukę. Niestety nawet jeśli bym się ogolił, to raczej by mnie nie dopuścili do gry, choć w USA takie rzeczy są możliwe, jeśli poda się, że czuje się kobietą ;)
Wstydu tylko robią
Do Ola: jaki wstyd co ty za głupoty wypisujesz!!! Pewnie zazdrościsz dziewczyna że mogą przeżyć coś tak wielkiego i ambitnego!!! Chojnice kibicują i trzymaj kciuki za dziewczyny!!! Wszystko przed wami Red Devils Ladies!!!