Drugi dzień teatralnego jubileuszu

Zamysł, by „wyjść w miasto”, Chojnickie Studio Rapsodyczne realizują z godną podziwu determinacją i konsekwencją. W kolejnym dniu swego 10 - lecia aktorzy zagościli w piątek: w II LO, szpitalu, galerii Brama Pomorza, wreszcie w pubie Kornel.

Jubileusz 10 - lecia pracy artystycznej obchodzi Chojnickie Studio Rapsodyczne.   |  fot. (ro)

Licealiści mieli okazję jako pierwsi obejrzeć monodram "Romeo i ..." w wykonaniu Dominika Gostomskiego. To śmiałe podejście do szekspirowskiej klasyki, ale jakże prawdziwe. Romeo początkowo miłość traktuje w sposób przedmiotowy, ale dojrzewa do prawdziwego uczucia.

Jak to pokazać na scenie? Warto obejrzeć ten spektakl raz jeszcze w niedzielne popołudnie. Dalej na teatralnym szlaku znalazła się chojnicki szpital. W tym wnętrzu "Bądź ze mną. Jestem" - ten intymny spektakl o odchodzeniu pasował jak ulał. 

1

W piątkowe popołudnie klienci Bramy Pomorza nagle stanęli jak wryci. Tuż obok handlowych stoisk zobaczyli na scenie galerię postaci opowiadających o trudnych sprawach tożsamości narodowej, ksenofobii, kompleksach. A dla wieczornych klientów pubu Kornel czekała opowieść o trudnej i zakazanej miłości – historii zaczerpniętej z „Lolity” Nabokowa.

(ro)

fotoreportaz.jpg