Długa dyskusja o dotacji dla przedszkoli i podgrzewanej murawie

Temat dotacji dla niepublicznych przedszkoli zdominował dzisiejszą sesję rady miejskiej, choć w obradach takiego punktu nawet nie było. Podjęli go radni opozycji przy okazji dyskusji na temat dużych zmian w budżecie miasta.

Pierwsze punkty porządku obrad przeszły szybko i bez dyskusji. Trudniejszą jednak i bardziej burzliwą dyskusję zapoczątkowali radni z PChS.   |  fot. red.

Po tradycyjnych sprawozdaniach z okresu między sesjami burmistrza Chojnic Arseniusza Finstera i przewodniczących komisji – tym razem Bogdana Kuffla jako przewodniczącego komisji edukacji zajmującej się na ostatnim posiedzeniu sprawą dotacji dla przedszkoli oraz komisji połączonych, dyskusja rozgorzała przy punkcie zmian w budżecie.

Rozpoczął ją radny Mariusz Brunka, zwracając uwagę, na jego zdaniem dwie zasadnicze kwestie. Pierwsza to dyskusyjne przekazanie kolejnego 1 mln zł na potrzeby Chojniczanki, a druga, której poświęcił znacznie więcej czasu, to propozycja burmistrza, by dołożyć 2 mln zł do przetargu na remont Chojnickiego Centrum Kultury. - Decydujemy dziś o sporych kwotach. Proponowane są radykalne zmiany do uchwały budżetowej z grudnia. Pan, panie burmistrzu, przy okazji dyskusji o dotacji dla przedszkoli określił się mianem strażnika finansów publicznych.

- Apeluję, aby był pan trochę tak jak ja… kutwą, szczególnie namawiam pana do tego jeśli chodzi o finanse publiczne. Proponowane zmiany w budżecie oceniam jako zmiany naprawcze pańskich błędów i jako zmiany wyborcze, by budować wizerunek. Najbardziej kontrowersyjne są zmiany dotyczące Chojniczanki oraz przekazania dwóch milionów zł na opóźnioną i nadal niedokończoną inwestycję w Chojnickim Centrum Kultury. Jaka kalkulacja stoi u podstaw tej propozycji? – pytał Mariusz Brunka, który dużo czasu poświęcił na wytykaniu błędów i zaniedbań związanych z budową ChCK.

– Jeśli błąd był po stronie projektowej, to trzeba ścigać architekta, jeśli po stronie wykonawcy, to trzeba było szybciej wyrzucić go z placu budowy, a tak, to ostatecznie to nasz kontrahent się z nami pożegnał. Ukrywane są szczegóły tej umowy, a my mamy do kotła ChCK włożyć kolejne 2 mln zł? – mówił Brunka.  Poddał też pod wątpliwość zwiększania funduszu na to zadanie jeszcze przed ogłoszeniem przetargu. - Jaki oferent mówi przed ogłoszeniem przetargu, że ma na zbyciu dodatkowe 2 mln zł. Pan ogłasza gotowość przepłacenia. Nie zachowujemy ostrożności. Rada przecież może zebrać się później, by ewentualnie dołożyć niezbędne środki – dodał Brunka.

Na te zarzuty odpowiedział burmistrz Arseniusz Finster: - Prawo zabrania mi, a pan jako prawnik powinien to wiedzieć, żebym w momencie ogłoszenia przetargu posiadał w budżecie środki niższe niż zakładany kosztorys. Muszę więc pokazać w budżecie środki zgodne z kosztorysem. Mój szacunek finansowy bierze się ze znajomości kosztów i na podstawie rozmów z firmą, która wykonuje dla nas kosztorysy tej inwestycji. Nie twierdzę, że nie popełniłem żadnego błędu związanego z ChCK.

- Błędem był być może ostatni aneks, który podpisałem i teraz mogę tego żałować, bo przez to straciliśmy kilka miesięcy. Ale te kilka miesięcy nie decydują o cenie dokończenia prac. Chciałem jednak dać firmie szansę, bo deklarowała, że chce się poprawić – mówił burmistrz Arseniusz Finster. Włodarz odniósł się też do zarzutu ukrywania szczegółów umów i korespondencji z firmą RCI. – Po pierwsze firma prosiła nas o tajemnicę korespondencji, a po drugie w czasie negocjacji dla dobra sprawy nie można pokazywać szczegółów, pokażę wszystko po ostatecznym rozstaniu się z firmą RCI – obie strony dążą, by odbyło się to bez sądu – powiedział.

Burmistrz zaapelował, by miejska opozycja dała sobie chwilę wstrzymania w temacie ChCK i dała popracować w tej kwestii komisji rewizyjnej i z ocenami poczekała do rozstrzygnięcia kolejnego przetargu. Radna Marzenna Osowicka dużo mówiła na temat spotkania i spraw związanych z przekazywaną przez miasto dotacją dla przedszkoli. Radna wskazywała, że jej zdaniem burmistrz zbyt lekką ręką wydaje pieniądze na przyjemność działaczy i kibiców, jaką jest Chojniczanka, a za bardzo żałuje pieniędzy na ważne zadanie, które jest obowiązkiem miasta, czyli wspieranie przedszkoli. Burmistrz odrzucał jej argumenty i apelował, by tych dwóch spraw nie łączyć.

- Jednak mimo zagorzałej momentami dyskusji, nie ma żadnego nowego i konkretnego rozwiązania w sprawie przedszkoli. Na ten moment bowiem, każda ze stron obstaje przy swoim zdaniu, być może kolejne dni przyniosą jakieś rozwiązanie. – Ja mam zamiar głosować za zwiększeniem dotacji dla przedszkoli, jednak na tę chwilę mam zbyt małą wiedzę, czyli na jakim poziomie ma być to zwiększenie i czy panie dyrektorki zagwarantują, że w zamian nie zwiększą opłaty stałej od rodziców – spuentował długą dyskusję burmistrza i radnej Osowickiej radny Marek Szank.

Rozgorzała też dyskusja na temat Chojniczanki (do niej wrócimy w osobnym tekście). Stało się tak po przeczytaniu przez burmistrza listu od prezesa PZPN Zbigniewa Bońka, który pogratulował Chojniczance miejsca, w którym obecnie się znajduje, ale napisał jasno i czytelnie, że koniec z taryfą ulgową i Chojniczanka musi przygotować podgrzewaną murawę nie tylko w przypadku awansu do Lotto Ekstraklasy, ale też na rozgrywki Nice I ligi. W przeciwnym przypadku klub, jak i inne, które nie spełniają określonych przez PZPN kryteriów, nie otrzymają licencji, a związek nie będzie wyrażał zgody na grę na innych „pożyczonych” obiektach. 

Blisko dwugodzinną dyskusję próbował zamknąć radny Stanisław Kowalik, zgłaszając wniosek o zamknięcie dyskusji. - Trzaskanie przez dwie godziny jednego tematu niczego nie załatwi, a jak słyszeliśmy będą kolejne spotkania odnośnie dotacji miasta dla przedszkoli i wówczas będzie mógł on być kontynuowany – powiedział Kowalik. Przewodniczący rady Antoni Szlanga nie zareagował na ten wniosek i pozwolił na kontynuowanie dyskusji. Po kolejnych minutach jałowej już „gadaniny” udało się przejść do głosowania. 17 radnych poparło zmiany w budżecie, a dwoje – Mariusz Brunka i Marzenna Osowicka – byli przeciwni.

W zmianach w budżecie, o czym już pisaliśmy, było m.in.: przesunięcie 2,2 mln zł na dalszą budowę, remont i wyposażenie Chojnickiego Centrum Kultury, 1 mln zł na kolejne prace na stadionie Chojniczanki, 435 tys. zł na zakup wozu strażackiego dla OSP Chojnice (ochotnicy pozyskają 270 tys. zł z komendy wojewódzkiej oraz kilkadziesiąt tysięcy zł od firmy Skiba i innych firm), 160 tys. zł na Dni Chojnic, 150 tys. zł na remont dachu na plebanii przy bazylice, 145 tys. zł na remont w SP nr 3, 25 tys. zł na zakup samochodu dla straży pożarnej PSP, zakup sprzętu do zajęć do Zespołu Szkół Specjalnych (23 tys. zł), 15 tys. zł na defibrylatory dla straży miejskiej oraz 7 tys. zł na potrzebną dokumentację Czereśniowej.

(olo)

  1. 29 kwietnia 2018  22:44   Mariusz Brunka i Marzenna Osowicka – byli przeciwni.   EWA

    BRUNKA i OSOWICKA maja jeszcze za malo pieniedzy na swoje wydatki Podobnie ja dyrektor szpitala BONA

    2
    3
  2. 24 kwietnia 2018  07:19   Zgodnie z planem Centrum ...   kinoman

    Zgodnie z planem Centrum Kultury miało być dawno gotowe a tymczasem Finster dokłada miliony.

    13
    6
  3. 24 kwietnia 2018  06:12   Raz w roku gora dwa są te ...   anonim

    Raz w roku gora dwa są te transmiejse

    4
    2
  4. 23 kwietnia 2018  22:41   CHOJNICZANIN   DAREK

    WIDZE ZE KTOS POKAZAL WKONCU ZE MEDIA I TELEWIZJA POKAZUJA TRANSMISJE NA ANTENACH POLSATU DRUZYNY MKS CHOJNICZANKI

    4
    8
  5. 23 kwietnia 2018  22:37   TRANSMISJA MECZU 17:45 Piłka ...   IWONA

    TRANSMISJA MECZU 17:45 Piłka nożna: Nice 1. liga - mecz: Chojniczanka Chojnice - Raków Częstochowa NA ŻYWO W POLSAT SPORT EXTRA---masz BRUNKA i OSSOWICKA

    7
    9
  6. 23 kwietnia 2018  21:52   sesja   ewa

    BRUNKA i OSSOWICKA --wogle nie powinni tam siedziec to nie miejsca dla nich

    13
    10
  7. 23 kwietnia 2018  19:10   podgrzewane murawy   ben

    cuda na kiju które mało komu będą służyć...taki bajer a drogi dziurawe jak ser szwajcarski,które zagrażają bezpieczeństwu

    13
    13
  8. 23 kwietnia 2018  18:48   .... jakie pieniądze na ...   Anty KLER

    .... jakie pieniądze na stara plebanię? Z tego co mi wiadomo Dawidowski dostał kasę na remont kilka lat temu, remont się rozpoczął i nie zakończył do dziś. A Dawidowski przewalił gdzieś na boku resztę kasy i teraz podatnicy mają się złożyć na dach. JA też muszę wymienić dach i się zgłoszę do rady miasta o dotację.

    21
    5
  9. 23 kwietnia 2018  18:11   Do Pawła   anonim

    A co ty Paweł nie wiesz, że ta "opozycja" słabo kręci a nawet bardzo słabo, nic nowego nie wnoszą tylko swoje specyficzne poglądy

    12
    9
  10. 23 kwietnia 2018  18:00   Hahahap   Paweł

    Tłumaczenia o Kinie i Przedszkolach to kręcenie słabo slabo

    9
    8
  11. 23 kwietnia 2018  17:42   Mks   anonim

    Stadiony są miejskie tak jest w calej Polsce i to miasta modernizuje stadiony , wyjątkiem jest Nieciecza która nie jest miastem .

    16
    7
  12. 23 kwietnia 2018  16:16   Chojniczanka? (3)   Znawca

    Dlaczego miasto finansuje profesjonalny klub piłkarski jakim jest Chojniczanka Chojnice? Rozumiem dawanie pieniędzy na sekcje młodzieżowe, ale na drużynę seniorów, czy podgrzewanie murawy? Te wydatki Chojniczanka powinna ponieść sama! Stop dla finansowania klubów sportowych z pieniędzy publicznych! Pieniądze powinny iść na rekreację i drużyny młodzieżowe.

    27
    21
    Pokaż/ukryj odpowiedzi
    • 24 kwietnia 2018  20:00   Pieniądze   Znawca

      Stadion może i miejski, ale młodzieży ta podgrzewana murawa ani rekreacji nie będzie służyła... A jak dla mnie to Chojniczanka może być w okręgówce jeżeli na to stać prywatnych inwestorów!! Nie dla zabawy w I ligę za miejskie pieniądze!

      3
      2
    • 23 kwietnia 2018  21:38   KLUB   EWA

      BO NALEZY DO MIASTA SAMA NAZWA ZA SIEBIE MOWI MKS -(MIEJSKI KLUB SPORTOWY ) nie jak kiedys byl MZKS

      3
      5
    • 23 kwietnia 2018  16:59   Jakbyś potrafił czytać to ...   aaa

      Jakbyś potrafił czytać to zrozumiałbyś, że pieniądze idą na modernizację stadionu, który jest stadionem MIEJSKIM, a nie własnościowym Chojniczanki. Poza tym Chojniczanka jest dobrem nas wszystkich, zamiast cieszyć się że walczymy na takim poziomie to oczywiscie lepiej marudzić i najlepiej wrócić z drużyną do okręgówki. Wtedy niektórzy byliby zadowoleni, bo pieniądze nie były potrzebne...

      15
      7