Diabły przesunęły mecz

W związku z tragiczną śmiercią bramkarza Michała Papierkiewicza drużyna Red Devils Chojnice nie rozegra najbliższego meczu Ekstraklasy futsalu. Piłkarze i działacze Red Devils jeszcze nie mogą otrząsnąć się po śmierci kolegi Michała.

Michał Papierkiewicz   |  fot. arch.

Niebawem pożegnają go też na cmentarzu. Z tego względu na prośbę chojnickiego klubu najbliższe spotkanie z GAF Jasna Gliwice zostało przełożone na inny termin. Zgodnie z regulaminem mecz musi się odbyć w ciągu najbliższych 14 dni.

- Bardzo dziękujemy za zrozumienie naszej obecnej sytuacji i wyrażenie zgody na zmianę prezesowi Romanowi Sowińskiemu z GAF oraz Komisji Ligi Futsal Ekstraklasy - mówią działacze Red Devils.

Kilka lat temu, również po pierwszym meczu nowego sezonu we wrześniu, zginął w wypadku zawodnik Red Devils Krzysztof Jasiński.

(red) 

  1. 25 września 2014  12:54   Tragedia   anonim

    Złość mnie ogarnia i aż się we mnie gotuje jak czytam te durne wpisy ,ale my Polacy to mamy że w obliczu takiej tragedii nie wszyscy umiemy się zachować. Wyrazy współczucia dla rodzin. Wieczny odpoczynek racz im dać Panie.

    0
    0
  2. 24 września 2014  22:53   driver (1)   DJKUBAA

    nie powinnienes wyciagac wnioskow z sytuacji w ktorej nie uczestniczyles ... zachowaj swoje teorie dla siebie ok... skoro uwazasz sie za drivera mam nadzieje ze nigdy podobna sytuacja cie nie spotka ... dla calej 5 [*] R.I.P.

    0
    0
    Pokaż/ukryj odpowiedzi
    • 25 września 2014  12:29   To kto ma   anonim

      wyciągnąć wnioski ci co uczestniczyli w tym wypadku? O czym ty pie....., oni już żadnych wniosków nie wyciągną i niczego nie powiedzą!

      0
      0
  3. 24 września 2014  13:59   Czy kierowca zbił czterech pasażerów...???...   AMEN.

    kto zabił pasażerów...???...

    0
    0
  4. 24 września 2014  12:18   Wracali z wesela, Należy ...   GORZAŁA TRZY.

    Wracali z wesela, Należy sprawdzić, czy nie byli pod wpływem alkoholu, narkotyków, dopalaczy w sekcji zwłok...???...

    0
    0
  5. 24 września 2014  11:10   ...Szok po śmierci ... (1)   SZATAN.

    ...Szok po śmierci pięciorga młodych chojniczan na "szóstce" pod Słupskiem - Nie mogę w to uwierzyć. Mam ochotę do niego zadzwonić i zapytać, czy to prawda - mówi Kuba Mączkowski, kapitan drużyny Red Devils Chojnice i przyjaciel Michała, który w poniedziałek zginął z czwórką znajomych pod Słupskiem. Z osobowego auta nie zostało prawie nic. Policjanci nie są w stanie powiedzieć, kto nim kierował Z osobowego auta nie zostało prawie nic. Policjanci nie są w stanie powiedzieć, kto nim kierował Przeczytaj więcej Tragiczny wypadek pod Słupskiem. Nie żyje 5 osób, w tym bramkarz Red Devils Chojnice i syn wiceburmistrza Chojnic Tragiczny wypadek pod Słupskiem. Nie żyje 5 osób, w tym bramkarz Red Devils Chojnice i syn wiceburmistrza Chojnic Tragiczny wypadek pod Słupskiem, wideo: TVN24/x-news Wjechali pod TIR-a Facebookowe profile młodych chojniczan od rana zapełnione są wirtualnymi świeczkami [*]. Cała zgrana piątka przyjaciół zginęła w ciągu chwili na drodze krajowej numer 6 między Słupskiem a Lęborkiem. Wracali po weekendzie z Darłówka, gdzie wspólnie bawili się na weselu kolegi. Michał był zresztą świadkiem na tej uroczystości. Wszystko wskazuje na to, że jechali do Gdyni zawieźć Natalię i wtedy chcieli wrócić do Chojnic. Droga była dobra, było sucho, bo wcześniej nie padało. Byli na długim prostym odcinku drogi. Niestety, wjechali wprost pod tira. Z ich żółtego volkswagena golfa, którym podróżowali, nie zostało praktycznie nic. Zderzenie czołowe było tak silne, że i golf, i ciężarówka z piaskiem, wylądowały po przeciwnej stronie drogi w rowie uderzając jeszcze w drzewo. Policjanci na tym etapie nie wyrokują nawet, kto prowadził... Tragiczny wypadek pod Słupskiem. Nie żyje 5 osób, w tym bramkarz Red Devils Chojnice i syn wiceburmistrza Chojnic Młodzi, zdolni, z planami Natalia była kosmetyczką, od roku prowadziła swój salon. Miała plany, zakwalifikowała się na ogólnopolskie mistrzostwa makijażu permanentnego. Występ podczas Targów Urody na Amber Expo w Gdańsku na początku października mógł być trampoliną w jej karierze. Drugą Natalię fascynowały dzieci, uwielbiała je obserwować. Nic więc dziwnego, że uczyła je w przedszkolu w Gdyni. Ukończyła Uniwersytet Gdański, w planach miała zajmowanie się dziećmi niepełnosprawnymi. W wolnym czasie lubiła pokucharzyć, interesowała się te tańcem i florystyką. Karol był wielkim fanem siatkówki. Jeśli tylko mógł jeździł na mecze reprezentacji Polski czy na siatkówkę plażową do Starych Jabłonek. Był bardzo usportowiony, sam nieźle grał w siatkę, pogrywał w tenisa, wcześniej też pływał. Drugą jego pasją była muzyka, zwłaszcza elektroniczna. Skończył studia w Poznaniu, miał głowę do cyferek. Błażej również był zapalonym fanem sportu, jeździł na mecze i oglądał w telewizji co tylko się dało - siatkówkę, boks, tenis, skoki narciarskie, piłkę ręczną. Te dyscypliny nie miały dla niego tajemnic. Ukończył Sopocką Szkołę Wyższą, wkrótce miał pojechać do pracy. Michał był najbardziej znaną osobą. Nic dziwnego, od najmłodszych lat grał w piłkę w Chojniczance, później w futsal w Red Devils Chojnice, a w między czasie w rozgrywkach niższych lig. Skończył studia na AWF. Podobnie jak jego koledzy i koleżanki był bardzo wesoły i lubiany. Co jakiś czas jeździł do pracy do Niemiec, ale w planach miał pracę w szkole jako nauczyciel wuefu. Parę tygodni temu wrócił do Red Devils, a w zeszłym tygodniu wziął udział w sesji zdjęciowej przed nowym sezonem. Nie zdążył jednak wyjść na parkiet. Niestety, już nie zrealizują już swoich planów. Te prysły jak bańka mydlana w sekundę. Wszyscy oni odeszli na zawsze, zostawiając pogrążoną w smutku rodzinę, ale też wielu przyjaciół, którzy nie mogą się z tym pogodzić. - Michał do drużyny wniósł dużo radości i uśmiechu. Był super człowiekiem, miał wielu przyjaciół i szczerozłote serce. - Byli super, bez wrogów, bez konfliktów - tak o piątce młodych chojniczan mówią ich przyjaciele...,. źródło: http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20140924/INNEMIASTA04/140929675, 2014.09.24.

    0
    0
    Pokaż/ukryj odpowiedzi
    • 24 września 2014  12:12   BYLI MŁODZI   Driver

      i mogli żyć długo i szczęśliwie ale pewnie zapomnieli, że siadając za kierownicę należy włączyć myślenie i wyjąć cegłę z buta! Niestety zapomnieli o tym! Niech teraz spoczywają w spokoju!

      0
      0