Czerwony Diabły zagrają z byłym mistrzem Ukrainy

Dziś (22.08.) o godz. 18.00 piłkarze Red Devils Chojnice zagrają drugi sparing z byłym mistrzem i czołowym klubem Ukrainy w futsalu Uragan Ivano-Frankivsk. Pierwsze spotkanie zakończyło się wygraną Uragana 3:0.

Drużyna Red Devils rozpoczęła już przygotowania do nowego sezonu w Futsal Ekstraklasie.   |  fot. (olo)

Mecze z Uraganem Ivano-Frankivsk (były mistrz Ukrainy i kilkukrotni medaliści rozgrywek) to dla Red Devils dobre przetarcie przed startem Ekstraklasy Futsalu. Dobrze, że chojniczanie, którzy awansowali do tych rozgrywek, mają okazję grać sparingowo z dobrymi drużynami futsalu, których na Pomorzu aż tak dużo do wyboru nie ma.

Pierwszy mecz odbył się w hali sportowej w Człuchowie. Drużyny zagrały dwa razy po 35 minut (bez zatrzymywania czasu). Do przerwy utrzymywał się bezbramkowy remis, ale w drugiej połowie drużyna z Ukrainy strzeliła trzy bramki. Dziś mały rewanż – w hali Centrum Park Chojnice o godz. 18.00.

Przypomnijmy, wcześniej zawodnicy Czerwonych Diabłów przegrali sparingi z FC Toruń 2:3, Constraktem Lubawa 5:8 i zremisowali na wyjeździe z Politechniką Gdańsk 2:2. Warto dodać, że zawodnicy Red Devils rozpoczęli dwutygodniowy obóz przygotowawczy.

Do kadry Czerwonych Diabłów dołączyli w przerwie letniej nowi zawodnicy - Portugalczyk Mika Correia (24 lata), były zawodnik klubów futsalowych z Portugalii, Włoch i Belgii, a także Ukrainiec Andrii Burdiuh (30 lat), który grał w najwyższej klasie rozgrywkowej na Ukrainie, a Red Devils jest jego pierwszym klubem zagranicznym.

Do zespołu dołączył też 21- letni Jakub Kąkol z FC Kartuzy, czołowy strzelec I ligi poprzedniego sezonu. Kontrakty z drużyną podpisali prawie wszyscy czołowi zawodnicy poprzedniego sezonu. Jedynym osłabieniem będzie brak Sebastiana Wojciechowskiego, który wybrał grę w barwach innego beniaminka Ekstraklasy Orła Jelcz Laskowice.

- W tym tygodniu kończymy trzeci tydzień przygotowań do Ekstraklasy. Do tej pory rozegraliśmy cztery sparingi i z każdym kolejnym wyglądamy już coraz lepiej. Cieszy mnie zaangażowanie zawodników i chęć do ciężkiej pracy – podsumowuje na gorąco trener Red Devils Jakub Mączkowski.

Tekst i fot. (olo)

  1. 22 sierpnia 2018  19:55   Zenek a chciałbyś jak mecz ... (2)   anonim

    Zenek a chciałbyś jak mecz byłby rozgrywany w Szczecinie aby pisać Stettin? więc puknij się w ten pusty mały łepek ty mały nacjonalisto, nie wiesz, że po 1945 r. zmieniły się granice?

    1
    2
    Pokaż/ukryj odpowiedzi
    • 23 sierpnia 2018  08:37   Zenek, na razie to ty ...   anonim

      Zenek, na razie to ty zrewiduj swoje życie, to wtedy zobaczysz jakie ono jest piękne, ty mały rewizjonisto

      1
      1
    • 22 sierpnia 2018  23:35   Do pełnego, dużego łba!   Zenek

      Szczecin był kiedyś polski, a Niemiaszki nam go zabrały, czyli wrócił do właścicieli. A Stanisławów też kiedyś wróci. Polacy nie decydowali o zmianach granic, więc należy je zrewidować!

      1
      1
  2. 22 sierpnia 2018  17:27   Redaktorki nie wiedzą?   Zenek

    Proszę prawidłowo pisać nazwy miast. Nie pisze się Iwano-frankiwsk, tylko normalnie po polsku - Stanisławów!!!

    1
    2