Chroni przed chorobami

Szpinak zawiera dużo karetenoidów, a zwłaszcza beta – karotenu, witaminę A, C, E, PP, B1 i B2, białka, makro – i mikroelementów, żelaza, magnezu, fosforu i potasu.

W Polsce uprawiany jest obecnie na szeroką skalę, zarówno do spożycia w stanie świeżym, jak i do mrożenia.

Zalecany jest w niedokrwistości, zaburzeniach czynności serca, stanach osłabienia, problemach trawiennych. Pomaga obniżyć poziom cholesterolu we krwi, zapobiega zaćmie, stanowi doskonałą zaporę przed nowotworami. Badania naukowe potwierdziły że kto spożywa dużo szpinaku i np: marchwi ( z pewnych upraw ) ten rzadko choruje na raka jelita grubego, płuc, żołądka, krtani. Dzieje się tak, dlatego, bowiem warzywa o zabarwieniu intensywnie pomarańczowym i zielonym zawierają największe ilości karotenoidów. Zawarty w szpinaku chlorofil blokuje przemiany nowotworowe – działa hamująco na ich rozwój.

Lekarstwo na uspokojenie
Naukowcy z Uniwersytetu Teksańskiego odkryli, że szpinak ma korzystne działanie dla osób palących. Zmniejsza ryzyko zachorowania na raka płuc. Poza tym osłabia głód nikotynowy, może pomóc w walce z tym nałogiem i ułatwić rzucenie palenia. Szpinak to skarbnica kwasu foliowego, dlatego zalecany jest osobom mającym skłonność do depresji. Ludzie mający niedobór kwasu foliowego wykazują senność, mają problemy z koncentracją i zapamiętywaniem. Są bardziej nerwowi. Wystarczy ok. 140g szpinaku dziennie, by ich nastrój wyraźnie się poprawił.

Najzdrowszy z jogurtem
Szpinak należy jeść surowy lub lekko podgotowany, gdyż wysoka temperatura niszczy większość zawartych w nim przeciwutleniaczy. Kwas szczawiowy niszczy wapń w organizmie, dlatego do szpinaku należy dodawać jogurt lub śmietanę. Zielone listki zawierają dużo szczawianów. Nie są więc zalecane osobom ze skłonnością do kamicy nerkowej. Powinni ich unikać także ludzie cierpiący na artretyzm, reumatyzm, a także z dolegliwościami wątroby.
W dalszym ciągu prowadzone są badania nad niezwykłymi właściwościami szpinaku. Nieustannie zadziwia on bogactwem swoich możliwości.