Były komendant SM pracuje nadal

Zgodnie z uchwałą Rady Miejskiej w dniu 31 stycznia br. została zlikwidowana. Zapadają decyzje w sprawie sprzętu obsługiwanego przez municypalnych oraz mienia wykorzystywanego w jednostce.

Straż Miejska w Czersku przestała istnieć. Kamery zostają, czerwone światło do ITD.   |  fot. arch.

- Do końca marca br. monitoring miejski będą obsługiwali dwaj pracownicy urzędu miejskiego – znajdujący się na wypowiedzeniu byli strażnicy miejscy. Archiwizacją dokumentów, przekazaniem sprzętów, sporządzaniem protokołów i formalnościami związanymi z przygotowaniem przetargu na sprzedaż fotoradaru zajmuje się były komendant SM Jarosław Szwil, z którym przedłużyłam umowę do końca lutego na takich samych warunkach jak w miesiącu styczniu (umowa – zlecenie).

- Samochód straży miejskiej zostawimy na razie w urzędzie, będzie wykorzystywany w razie potrzeby do wyłapywania psów. Natomiast system przejazdu na czerwonym świetle (skrzyżowanie ul. Kościuszki z Dworcową) ma obsługiwać Inspekcja Transportu Drogowego. Przedstawiciele ITD wyrazili wstępną zgodę.

- Obecnie przygotowywany jest projekt porozumienia pomiędzy Gminą, ITD oraz Instytutem Budowy Dróg i Mostów w sprawie przekazania systemu. Rejestracja wykroczeń nastąpi najwcześniej po przekazaniu urządzenia do ITD, prawdopodobnie w lutym br. O tym fakcie poinformujemy mieszkańców – mówi Jolanta Fierek, burmistrz Czerska.

(red)

  1. 4 lutego 2015  07:40   To co z deszczu pod ...   GuŚ

    To co z deszczu pod rynnę...z mandatami...

    0
    0