Balturium: trwa walka o pieniądze
Jest jeszcze szansa na zdobycie funduszy na budowę Balturium w Chojnicach z Norweskiego Instrumentu Finansowego. Wprawdzie po ocenie merytorycznej nasz projekt znalazł się „ pod kreską”, ale chojniccy urzędnicy nie złożyli broni.
Czy miasto zbuduje Balturium za fundusze norweskie? Batalia trwa. | fot. prac.projekt.
- Zgodnie z procedurą, złożyliśmy odwołanie do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego – relacjonuje Tomasz Kamiński, dyrektor Wydziału Programów Rozwojowych i Współpracy z Zagranicą w UM w Chojnicach.
- Komisja częściowo zgodziła się z naszą argumentacją. Rozbieżności dotyczyły tylko dwóch z sześciu rozpatrywanych kryteriów oceny i wniosek został skierowany do ponownej oceny merytorycznej. Jednocześnie Urząd Miejski złożył odwołanie od pierwotnej decyzji ministerialnej komisji do Krajowego Punktu Konsultacyjnego.
W zapasie są jeszcze inne rozwiązania: walka o unijne fundusze lub w najgorszym razie – budowa nowego centrum kultury z własnych funduszy. Dodajmy, że koszt inwestycji to 30 mln złotych. Więc walka o zewnętrzne fundusze na ten cel ma zasadnicze znaczenie dla kondycję miejskiego budżetu.
(ro)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: 
Portale internetowe
ten pchs? Piszecie jakby to bylo cos waznego, a pytam znajomych i nikt nie wie.
Ten temat jest zamknięty. Odwołań było ponad 170 i nic protesty nie zmienią. Koncepcja Balturium ciekawa, ale wniosek słaby. Można było zdobyć kilkanaście milionów zewnętrznych funduszy, ale łatwiej będzie pożyczyć znowu z banku. Ne było w budżecie na należne nauczycielom dodatki po 130 zł., ale 32 000 000 to nie problem. Chcieć to móc, szkoda, że komuś nie chciało przygotować profesjonalnie wniosku. Zamiast tego był niestarany i merytorycznie słaby. No i teraz każdy Chojniczanin zapłaci za Balturium 800 zł odsetki - wliczając bezrobotnych, emerytów i dzieci. Ale nie ma co płakać w zamian Pan Burmistrz Finster da mieszkańcom po 20 zł na piwo i kiełbaski na festynach osiedlowych. Ratuszowa ekonomia.
Finokio znowu okłamuje społeczeństwo. Jaka walka? Na co on jeszcze liczy? Nieudolnie napisany wniosek, kłamliwie dane odnośnie procentowego wkładu własnego - bez szans na jakiekolwiek odwołanie. Kogo on chce oszukać? Sam siebie? Bo ludzie już nie są tacy głupi.
Myślę, że PCHS by się cieszył jakby jednak była kasa na budowę BALTURIUM. Wszak publicznie mówili, że też im zależy na tym, by nowy CHDK był. Krytka ze strony tego stowarzyszenia jest słuszna, burmistrz przespał temat (4 lata tej kadencji)
jak dostaną kasę to Projekt PChS - "nie wolno realizować naszych pomysłów" będzie miał łyso podobnie jak było po wyczynach karatee na pl. Piastowskim oraz po malwersacjach w szpitalu, nic tylko zacytować za filem pt. Miś "patrz jacy uczciwi..."
może i to nikt z PKSu, ale za to najbliższa rodzina, a jak wiadomo niedaleko pada jabłko od jabłoni. Poza tym PKS broni sprawy ze względu na prywatne znajomości a to już nie jest w porządku (prywata). Osoba powinna być wyłączona ze składu (podobnie jak wałdoch) i czekać na wyrok niezawisłego sądu w Słupsku. Radziu powinien być już obcykany w sądach i jak to działa.
Zdaje się że po "wyczynach karate" nie było ani jednego poszkodowanego, a w malwersacjach w szpitalu nie brał udziału żaden członek PChSu. Nie wiadomo nawet czy jakieś malwersacje były i kto tak naprawdę brał w nich udział, bo sprawa ciągle jest w toku. Za to doskonale wiadomo kto brał udział w napadach z rozbojem na sklepy spożywcze. Nie widać, żeby "łyso miała" ważna, nota bene łysiejąca persona i w związku z zaistniałą sytuacją gotowała się do odejścia z zajmowanego stanowiska.
Projekt Chojnicka Samorządność "posypał na ogon solą" to wzięli się do roboty.