Artystyczna sztafeta pokoleń w SP nr 7

Jest takie niemiłe pedagogom powiedzenie: „Obyś cudze dzieci uczył!” Od wieków mówi się też o konflikcie między starszymi i dziećmi. Obie te wątpliwe prawdy zostały dziś obalone w Szkole Podstawowej nr 7 w Chojnicach.

Uczniowie pracują pod okiem rzeźbiarza Roberta Baranowskiego.   |  fot. nadesłane

Podczas Regionalnych Warsztatów Artystycznych, gdzie w fantastycznej, ciepłej atmosferze miało miejsce plastyczne spotkanie pokoleń. Ciekawość świata pierwszoklasistów uczących się gadac płe kaszebsku z cierpliwością, jaką mają tylko osoby mądre i dojrzałe, zaspokajali artyści z klubu hafciarskiego ze Złotnicy, należący do Zrzeszenia Kaszubsko - Pomorskiego w Tucholi.

Panie Anna Kopiszka, Irena Baranowska, Barbara Karnecka, Stanisława Parol, Jolanta Pawelska, Łucja Chyła, Krystyna Badtke i Antonina Olszewska nitka za nitką, igła za igłą, pętelka za pętelką uczyły nasze dziewczynki haftu borowiackiego. Haft ten różni się kolorystyką od tego nam znanego. Porozumienie między starszymi i młodymi damami było tak wielkie, że wspólnie sobie podśpiewywały: „Mój łojciec kupił kłeza.” 

Chłopcom przypadły zajęcia męskie. Z użyciem niebezpiecznych, ostrych narzędzi. Pod czujnym okiem pana Henryka Tyda uczyli się pleść koszyki, a razem z panem Robertem Baranowskim strugali drewniane ptaszki. Rzeźbiarze naciągnęli mistrza na zwierzenia i opowiedział im o swoich polowaniach na ptaki z bronią w postaci obiektywu aparatu fotograficznego.

Jak szkoła to szkoła. Były lekcje, był sprawdzian. Muszą być świadectwa. I były. Wszyscy uczestnicy warsztatów otrzymali stosowne certyfikaty, podpisane przez samego prezesa, inż. Piotra Grzywacza. Dziękujemy. Przekażemy pałeczkę następnemu pokoleniu.

ZS nr 7

fotoreportaz.jpg