Amerykańska przygoda z „Odyseją umysłu”

Dostać się do światowego finału to już wielki sukces a znaleźć się w światowej siódemce najlepszych drużyn – to wybitne osiągnięcie drużyny Odysei Umysłu z Zespołu Szkół w Chojnicach.

Pobyt w USA to niesamowite wrażenie, tym bardziej, że zakończył się sukcesem.   |  fot. nadesłane

Nasi zwycięzcy wrócili do Chojnic przed tygodniem a wczoraj (1.06.) na Starym Rynku zaprezentowali swe umiejętności. Teraz dzielą się wrażeniami.

Pierwszy sukces to wicemistrzostwo Polski. Nasze zadanie w skrócie? W czasie ośmiominutowego przedstawienia pokazać naprawę awarii technicznej dokonaną dzięki samodzielnie skonstruowanym urządzeniom, napędzanym siłą gumek recepturek.

Wszystkie urządzenia oraz scenografia i rekwizyty muszą się zmieścić w dwóch walizkach/ pudełkach (każda o łącznych wymiarach 147 cm). Na scenie musiał pojawić się tajemniczy inżynier, który miał objaśnić działanie urządzeń.

Drugim sukcesem była nasza kwalifikacja do wyjazdu do USA. Z tym wiązało się ogromne wyzwanie - zebranie potrzebnych na wyjazd pieniędzy. I wreszcie doszło do realizacji marzenia: przelot przez Atlantyk dreamlinerem (9 godzin w jedną stronę, ale mniej trzęsło i  bardziej wygodnie), następnie nocleg u polskiej rodziny pod Chicago (w Barrington) i tak serdeczne przyjęcie, że czuliśmy się jak w domu.

Nazajutrz po przylocie zaplanowaliśmy zwiedzanie Chicago z córką gospodarzy Nicol, jako „pilotką wycieczki”. Kolejne 5 dni spędziliśmy w campusie uniwersyteckim w East Lansing w stanie Michigan. Tam nawiązaliśmy nowe międzynarodowe przyjaźnie i znajomości.

Byliśmy pod wrażeniem fantastycznej gali otwarcia z oszałamiającym dopingiem reprezentacji Polski – rozpierała nas duma narodowa.  Kolejne atrakcje to pokazy naukowe i warsztaty prowadzone przez NASA i wreszcie -  gala finałowa z wręczeniem nagród.

Spotkała nas niebywała radość:  Polacy na drugim miejscu jako kraj z 9 pucharami, tuż po Chińczykach. Nic dziwnego, że w dobrych nastrojach przyjęliśmy zaproszenie na  dyskotekę pod gołym niebem i towarzystwo fantastycznej drużyny kumpelskiej ze stanu New Jersey.

Na zakończenie jeszcze sprawiliśmy sobie wyprawę do Kanady pod wodospad Niagara i podróż przez trzy stany na samolot do Chicago. Jesteśmy dumni z naszego 7 miejsca. Godnie reprezentowaliśmy nasz region i szkołę (LO im. Filomatów Chojnickich). Mamy apetyt na więcej. W przyszłym roku spróbujemy znów.

fotoreportaz.jpg

Nie zapominamy, że podróż po marzenia umożliwili nam sponsorzy, którym niniejszym bardzo serdecznie dziękujemy. Były to instytucje samorządowe, firmy jak i osoby prywatne. Poniżej zamieszczamy listę sponsorów:

Powiat chojnicki, miasto Chojnice, gmina Chojnice, PMS Partner Nowoczesnych Połączeń, Polcom, Relaks, Zakład Mięsny A. Skiba, S.C. Strażak, Mindak, Meblik, pizzeria Bazylia, PPHU Bogdan Duraj, Zakład Hodowli Pstrąga Mylof, Klinika Krojanty, Marko +, USA Cars, Mardam, Narzędziowiec, Ekomel, Polipol, Eurostandard Salon Łazienek, Resler, Ewatrans, Szypryt, Urbaniak, Bagietka, Ginter, bank Spółdzielczy w Chojnicach, M & G Szopińscy Technika Grzewcza i Sanitarna, Grażyna Myszka, Maciej Marian Burglin, Barbara Ringwelska, Witold Wodowski, Ula Żak, Jerzy Rudnik, Sabina Anna Wojtczak, Anna Dorota Roman, zakład Garbarski Malinowski, IQ Home – bezpieczna inteligencja, Promedica, nadleśnictwo Niedźwiady – Przechlewo, Bank Spółdzielczy oddz. Przechlewo, Dro – Bet, Polaszek Meble, Siatki Chojniczki, Dremet, Lidia Wilk – ubezpieczenia, Barbara Kamińska – nagrobki, Moto – Serce, 42 WDH im. Wicka Frelichowskiego, Pracownia dekoratorska „:Aby móc piękniej żyć”- Maier Czapiewska, Moto Zych, Pomoc drogowa Mariusz Góra, Ryduchowscy – hurtownia spożywcza, Ad – Bet, pp. Mol   

(ro)