A ja zapisuję się do partii ...
A ja zapisuję się do partii Palikota. Gdyby było bliżej do Wwy, to chętnie pojechałbym dziś na jej kongres. To, co proponują, dziwnie przypomina mi to, co Unia Pracy i SLD obiecywali, gdy byli w opozycji w latch 90-tych. Jacek! Wybacz!