IMO nawet po kilku dniach ...
IMO nawet po kilku dniach dałoby się dojść do prawdy. Są przecież zdjęcia z turnieju i widać na nich kto grał. Rodzice też pewnie robili, więc nie trzeba by polegać tylko na tych z portalu. Po prostu w mojej opinii, jeżeli się kogoś oskarża to trzeba mieć mocne dowody w ręce. Te komentarz prawdopodobnie czytają chłopaki z Lichnów i Chojnic i mogą się teraz czuć oszukani, bo dorośli się nie potrafili dogadać, czegoś nie dopięli itp. a oskarżenia prawdziwe, bądź nie poszły w eter. Jak potem się wytłumaczyć tym dzieciakom?