Boję się ,że z tego nic nie będzie
W wypowiedzi wiceprezesa nie ma dużego zadowolenia z przyszłego awansu do II ligi no wcale się temu nie dziwię kibice by chcieli, ale to nie wszystko na chęciach się opiera a na finansach. Koszty drużyny w II lidze są bardzo wysokie, same wpłaty do PZPN-u sięgają 60-ciu tysięcy złotych, co prawda podzielone na cztery raty, ale to jest i tak wysoka suma dla takiego klubu jak Chojniczanka a do tego wpłata na początku sezonu na poczet żółtych kartek 5-ciu tyś. Wyjazdy noclegi i wyżywienie też kosztuje i wcale się nie dziwię wiceprezesowi takiego skromnego tonu wypowiedzi jak się nie jest pewnym finansów dla drużyny. Oczywiście kibice też powinni pamiętać o tym, że trzeba będzie więcej zapłacić za bilety, ale to jest drobiazg, bo w Chojnicach bardzo mało przychodzi na stadion tych, co chcą dopingować miejscowy klub. Na pewno będzie trzeba zmienić trenera, który ma kwalifikację na prowadzenie drużyny II ligowej a i nowi zawodnicy też będą kosztować. To nie jest takie proste dla klubu, który nie posiada dużego zaplecza finansowego tak jak to jest w Chojnicach.Kibice mają takie prawo po marzyć o wyższych ligach, ale nie zdają sobie z tego sprawy ile taka przyjemność kosztuje. życzę temu klubowi jak najlepiej i zobaczymy jak Zarządowi Chojniczanki uda się pobyt w następnym sezonie w II lidze.