Pani Małgorzato !
Reprezentuję tylko i wyłącznie siebie ! Jeśli nawet piszę o jakichś "instytucjach" (zwłaszcza lokalnych), to wcale nie dlatego, że je "reprezentuję". Po prostu obserwuję, co dzieje się w naszym mieście w zakresie tzw. prozdrowotnej działalności. Jeśli taka czy inna "instytucja" robi coś dobrego w tym zakresie, to dlaczego nie napisać o tym ? Ponadto swoje wypowiedzi zawsze podpisuję pełnym imieniem i nazwiskiem ! A ponieważ nie są to żadne artykuły przedstawiające wyniki badań naukowych, nie czuję się zobowiązana do załączania tzw. piśmiennictwa. Jak ktoś tu zauważył - jestem dietetyczką, podobno znaną mieszkańcom naszego regionu. Może i tak jest, ale to akurat nie jest dla mnie ważne. A to, o czym piszę od czasu do czasu to tylko moje spostrzeżenia. Można się z nimi zgadzać lub nie - wszyscy jesteśmy wolnymi ludźmi i wolno nam tak czynić !