do tekstu poniżej
Nazwa "przedszkole integracyjne" nie musi się odnosić do dzieci niepełnosprawnych więc to żadne pocieszenie. Natomiast Pana obietnica o utrzymaniu oddziałów integracyjnych będzie tak długo ważna na ile zostanie podpisana umowa dotycząca utrzymania tych grup - czyli jak wspominano tylko 3 lata. Niech mi Pan powie co po tym okresie? W jaki sposób Urząd Miasta (nie wiadomo czy na czele z Panem) zagwarantuje oddziały integracyjne w sprywatyzowanym przedszkolu. Jaki w ogóle wpływ na formę tego przedszkola będzie miał ratusz gdy okres ochronny zawarty w umowie minie? Wg mnie nikt nie będzie w stanie zmusić właściciela, żeby zachował integrację z dziećmi niepełnosprawnymi jeśli nie będzie mu się to opłacało (a tak jest na dzień dzisiejszy). Proszę mi odpowiedzieć na te pytania. Będę wdzięczny jeśli będzie to poparte uprawnieniami uprawnieniami jakie posiada pański urząd wobec prywatnego podmiotu jakim się staną "Skrzaty". Jestem ciekaw czy to nie jest zbyt niewygodne pytanie dla burmistrza.