Każdy powód jest dobry
Aby uniknąć odpowiedzialności. Dlatego też się pytam, gdyby go nie pobili niewydolność pozwoliła by mu jeszcze długo żyć. Nigdy nie rozumiem postępowania organów sprawiedliwośći, dlaczego ich decyzję za zawsze kontrowersyjne i niezgodne ze stanowiskiem spoleczeństwa. Wymysla sie teraz bajeczkę, po co? Czy rzeczywiście Romowie mają taka władzę, aby zmieniać im kwalifikację zarzutów?