Faceta, który przeskakuje ...
Faceta, który przeskakuje przez barierki , szarpie się z policją można porównać do stadionowego chuligana. Za nic ma prawo, za nic normy obowiązujące w państwie. Jak można ufać posłowi, który tak postępuje? Oczywiście nie głosowałem na niego, bo głosowanie na PIS to dla mnie abstrakcja, ale reprezentuje on nasz region i jest mi zwyczajnie wstyd. Przez takich szacunek(i tak niewielki) dla naszych posłów jeszcze bardziej maleje. Szkoda słów