"Zginąć można w ...
"Zginąć można w cywilnej katastrofie lotniczej. Ale lot do Smoleńska był lotem państwowym, z udziałem delegacji naszego państwa. Udawała się ona upamiętnić mord katyński sprzed 70 lat. Wykonywali swe obowiązki, do których zostali powołani. W tragedii, która tam się stała, moim zdaniem jest uprawnione użycie określenia, że oni polegli"(cytat).....W polskiej tradycji i kulturze słowo "polegli" jest zarezerwowane dla konkretnych czasów i sytuacji. Cywile, nawet członkowie delegacji państwowych raczej w katastrofach lotniczych "ginęli", "ponosili śmierć". W katastrofach lotniczych na świecie śmierć ponosiło wielu przywódców i polityków. Ale oni "ginęli" a nie "polegli".... PIS uzurpuje sobie kolejne określenie, które ma pokazać, że śmierć śmierci nierówna.