lepsi i gorsi miesszkańcy
Niebawem minie 8 miesięcy od rozpoczęcia "remontu" ulicy Bolesława Chrobrego, i końca nie widać. Nikt nic nie wie, czeski film. Pan Burmistrz słowem się nie zająknie na konferencjach, bo to przecież "dziadowska" ulica, jej mieszkańcy nic nie znaczą, sami emeryci. A przecież można by powiedzieć - jeszcze to i to, do tego dnia koniec remontu. Tak zrobiłby odpowiedzialny i szanujący mieszkańców włodarz. Ale płonne nadzieje.