Do p. Kłosowskiej, jak ...
Do p. Kłosowskiej, jak będę chciał kupić alkohol to ważne polikwidiwane sklepy itd mnie nie powstrzymają. Nawet niedzielny zakaz chandlu, a potem siadam sobie koło kościoła i ze smakiem sączę flaszeczkę na przekór takim moherowcom jskbty.