Brak konsultacji
A czy burmistrz konsultował ten szalony pomysł z MZK? Z Dworcowej na Towarową skręcają autobusy trzech linii: 1, 4 i 8. Czy one mają "zasuwać" dalej Dworcową i łamać się na ostrym skręcie na rondzie, dalej przeciskać się Warszawską? Po drugie: burmistrz che najwyraźniej utrudnić pracę kierowcom PKS, wydłużając im drogę dojazdu z dworca do swej bazy na Drzymały. I jeszcze trzecia rzecz - nasz wodzunio zapomniał, że na ul. Towarowej ma być dworzec autobusowy. I do niego też trzeba będzie dojeżdżać slalomem, zamiast prostą drogą?