Ina
Tak to prawda.kiedyś nie było żadnego kieszonkowego i tez się wychowali i dziś mają szacunek do ludzi i do pieniędzy a teraz tylko daj i daj czają pija a jakie słowa jedzie do pracy pociagiem to co widzę i słyszę jak młodzież z sobą rozmawiać to uszy wiendna wina rodziców brak rozmów robią co chcą twardej ręki brak