Pioter
Mi tam nie przeszkadza jak ktoś wypije sobie 1 piwko, może 2 i kulturalnie porozmawia z kolegą, po czym wyrzuci puszkę do śmietnika i do domu. W większości krajów UE nikt nawet nie zwróci na to uwagi. Tylko jak mają się do takich kulturalnych ci (specjalnie z małej litery) którzy muszą drzeć japę, potłuc po sobie szkło (chyba, żeby nikt nie daj Boże po nich nie posprzątał, nie pozbierał i nie sprzedał butelek, żeby specjalnie zostawić po sobie na dobre chlew), urwać lusterko...U nas zawsze wszyscy muszą być wrzucani do jednego wora, pijesz piwo - jednakowy mandat. Niech już zostaną te mandaty, ale dla tych z drugiego przypadku nie 100-200zł tylko 1000zł, dostanie taki kozak raz po kieszeni to drugi raz zastanowi się zanim zacznie popisywać się przed swoimi kolesiami.