Do anonima poniżej.
Jaka nieprawda? Piszę co przeżyłem i widziałem na własne oczy, oczywiście że nie wszyscy tacy byli ale jednak znaczny % był. U wielu z tych dzieci zostawili odcisk na psychice, mogę napisać te nazwiska jak i numer szkoły....ale po co? Był to koniec lat 80tych, początek 90tych.