Brawo!
W tych młodych mieszkańcach Chojnic jest moc i widać, że im się chce. Ale co z tego, skoro w tym mieście tylko trampkarze się liczą w podziale grantów. Tylko mega dotacje na I ligowy klub a reszta to amatorszczyzna, która i tak Chojnic NIE promuje przecież. Kolejne miliony na ogrzewany stadion, działaczy, zawodników z których bodaj żaden nie jest Chojniczaninem. Oni pójdą grać tam, gdzie im płacą nie ważne pod jakim szyldem. A te chłopaki za własne rodziców pieniądze na zawody jeżdżą i Miasto reprezentują.