Jeszcze coś
Mają już w tym starostwie rzecznika, a prostego, czytelnego i co najważniejsze - rzetelnego przekazu przedstawić nie potrafią. Przecież w różnorodności siła i piękno. Ujednolicone są mundurki chińskich i koreańskich dygnitarzy partyjnych, no chyba, że to Te oni są tymi potencjalnymi gośćmi starostwa. Nie uczciwiej byłoby po prostu stwierdzić, że po 13 latach chcę, czy chcemy wymienić pewne elementy gabinetów, zgrać kolorystykę i wystrój wnętrz itd., itp....? 66 tysięcy, to w końcu nie są aż tak wielkie pieniądze by dzielić włos na czworo, ale warto z szacunku dla wyborców umieć powiedzieć PO CO TO TO.