Pusty Śmiech ...
mnie ogarnia jak czytam o wynagrodzeniach w radzie. Z taka kasę to bym palcem w bucie nie kiwnął. Za takie wynagrodzenie to bym chętnie pracował , ale tylko w środę od 9 do 10,30 dodatkowo narażając się na krytykę tych wszystkich nieudaczników którzy potrafią zbudować zdanie bez orzeczenia komentują poniżej zazdroszcząc 700 pln. Co do bogactwa radnych ( samochód, dom) znam takich w Radzie , ale błogosławieni Ci co nie widzieli a uwierzyli.