Do niezadowolonych obywateli
Rozumiem oburzenie ludu Polskiego całą sytuacją, jednakże przeczytałem komentarze i jak to zostało określone "typowego Seby", i tego skrzywdzonego "psa"... Po pierwsze chciałbym napisać, że mam znajomych - bez urazy ale zarówno w tych uznawanych za "uczciwszych" i tych trochę mniej, środowiskach naszego społeczeństwa. Jednak uważam jak to zwykle bywa prawda leży po środku. Otóż "Sebastianie" faktycznie "pies" wcale tak źle nie zarabia, lecz "Panie władzo" nie chciałbym być w waszej skórze pracując za darmo w dni wolne od pracy, przepraszam za taką antypatie społeczeństwa jaką was dążą. Jedyne co mi przychodzi na myśl, to wprowadzenie stanu wojennego w naszym kraju, dalej wcielenie "psów" do Wojska wraz z ich przywilejami i prawami, oraz obalenie demokracji i bandytów z Rządu Polskiego. Następnie ustanowienie systemu totalitarnego jak to bywało np. Za Czasów Piłsudskiego A nawet nie dawno Jaruzelskiego. Wtedy w przypadku buntu Wojsko zacznie na rozkaz przywódcy strzelać do ludzi w razie niezadowolenia i zamiast mandatów z krzaków będzie śmierć. Szanowni Państwo szykuje nam się wojna domowa, którą mogą wykorzystać nasi sąsiedzi a Ameryka w zdestabilizowanym kraju nie będzie interweniować... Tak więc moi kochani czeka nas Rosja, Niemcy czy Czechy i 4 rozbiór Polski!? Sebo Ty zabijesz na swoim podwórku własnego psa, a zżerą Cię wilki z sąsiedniego lasu... pamiętaj, że rac ani meczet oni się nie boją. Włodek czy Andżelika mają lepsze race od was, a pociski w kałasznikowach ostrzejsze niż maczeta Misia z Krakowa ;) wszystkiego najlepszego z okazji 100 i chyba ostatniej naszej kochanej Niepodległej Polski rocznicy.