Od Bolesława chrobrego po ...
Od Bolesława chrobrego po dzis Polska zawsze była podzielona wewnętrznie,rozdarta przez "sobiepanów",którzy za nic mieli polską rację stanu.Targowica, rozbiory,Cud nad Wisłą zdarzył się tylko dla tego,że zdrajcą interesów radzieckich okazał się głównodowodzący armią zapasową stacjonującą na Ukrainie,który nie przybył nad Wisłę .Wtedy nazywał się gen. Józef Wissarionowicz,Dopiero po latach dał sie poznać jako Stalin.Powstała Polska "międzywojenna" i tak w niej wojowali "sobiepanowie" że Piłsudski przewrót majowy musiał zrobić, bo by znowu Polskę sprzedali za czapke śliwek.Po wojnie rząd w Londynie był tak podzielony,że alianci nie mieli pewności z kim rozmawiać ,gdyż gen.Sikorski został "wyeliminowany".Dla tego nie było Polski w Poczdamie-zdrajca Stalin zrobił z Polską co chciał i kupił Polske "za czapkę śliwek".!989 odzyskanie demokracji i co ? stól okrągły wymyślili,sprawy "teczek bezpieki" nie rozegrano do dziś,gdyż teczki są potrzebne "sobiepanom",fala pomyj na Wałęsę,i na wszelakich przeciwników dookoła,byłe sondaże poprawić, Sobiepaństwo w spólkach z udziałem skarbu państwa,Sowa i przyjaciele,teczki Kiszczaka,IPN,i ustawa o IPN.A Polska?,ja się pytam, gdzie w tym wszystkim jest POLSKA RACJA STANU ?.Ludzie na wybory przestali chodzić, bo nie wierzą już politykom i nie wierzą już w politykę ,w polską politykę ! to jest największa porażka,jaką mogliście ponieść państwo "politycy ".Ot co !