Dzieciństwo
Mieliście lepsze dzieciństwo? Bo co? Bo nie było technologii i był ocet na półkach? Ja swoje dzieciństwo spędziłem w latach 90-tych i jakoś uważam, że było bardzo fajne. Nie rozumiem takiego głupiego gadania "za moich czasów to było to i tamto, a teraz młodzież niczego nie rozumie". Też potrafiłem cieszyć się z tabliczki czekolady, mimo że w sklepach były ich tysiące. Możemy pozazdrościć dzieciakom, które się teraz rodzą, bo mają dostęp do nauki, technologii i wszystkiego innego od najmłodszych lat, a nie wspominać czasy biedy i zacofania. To jak spędzisz dzieciństwo zależy tylko od Ciebie, nie od tego, do czego masz dostęp. Miałem komputer, konsolę i co z tego, kiedy większość dnia spędzałem grając w piłkę na osiedlu.