Szczyt wariactwa
przekroczył wszelkie dopuszczalne normy i osiągnął apogeum, jeszcze trochę a w zakładach pracy przed rozpoczęciem zmiany a w szkołach przed rozpoczęciem lekcji będzie odczytywany apel smoleński. Trzeba uciekać z tego biednego kraju, ostatni niech na przejściu granicznym zgasi światło. Wtedy szaleńcy nazwę Polska zmienią na Kaczyland i odgrodzą się od reszty świata murem i zasiekami z drutu kolczastego. Mrówa powiedz jak możesz mieszkańcom Chojnic, szczególnie tym którzy cię znają spojrzeć w oczy.