Po co informacja w mieście i plakaty?
Po co informacja na plakatach o poszczególnych punktach programu, skoro Fireshow miał rozpocząć się o godz. 22:15 a faktycznie o 22:10 było już po wszystkim? Niektórzy przyszli kilka minut przed wyznaczonym na plakacie czasem i zobaczyli publiczność wychodzącą z amfiteatru. Organizatorzy muszą pamiętać o tym, że niektórzy przychodzą z dziećmi i zgodnie z czasem na plakacie. Dzieci nie będą tego dobrze wspominać, bo po prostu nic nie zobaczyły.